Światło dzienne ma duży wpływ na atmosferę wnętrza oraz nasze samopoczucie. W rozmaitych porach dnia, roku i przy różnej pogodzie zmienia się jego barwa oraz natężenie. Światło słoneczne znacznie góruje nad światłem sztucznym – jest równomiernie rozproszone, dzięki czemu nie rzuca zbyt dużo cienia, poza tym nie męczy oczu.
Modelowe usytuowanie pomieszczeń to nie bułka z masłem. Dopływ światła naturalnego do wnętrza zależy od wielu czynników, m.in. położenia budynku oraz wielkości okien. Światło słoneczne może być rozproszone, bezpośrednie lub odbite. Odpowiednio wykorzystane potrafi zmienić charakter wnętrza. Poza tym jest mniej intensywne od światła sztucznego i nie męczy oczu. Idealnie zaprojektowane wnętrze jest zgodne z naturalnym cyklem dnia i nocy. Według tej zasady sypialnie i kuch-nie najlepiej sytuować od wschodu – poranne słońce wprowadzi radosny nastrój. Sypialnia powinna znaleźć się od strony zachodniej, a salon i pokój zabaw od południa. Z kolei wnętrza prze-znaczone do pracy oraz pomieszczenia biurowe wymagają dostępu światła w połowie dnia, dlatego dobrze umieścić je w części południowo-zachodniej. W przypadku łazienki światło słoneczne nie jest tak istotne, choć powinno sprzyjać relaksowi oraz zabiegom pielęgnacyjno-upiększającym. Jeśli dysponujemy mieszkaniem, w którym powyższe kryteria nie mają zastosowania, w miarę możliwości przeorganizujmy układ wnętrz — wys zmienić funkcję poszczególnych mieszczeń bądź usunąć niektóre ki. Dobrze wiedzieć, na którą s świata wychodzą okna, jak padało o różnych porach dnia, która domu jest ciepła i słoneczna, a ciemna i chłodna.