Nie ulega wątpliwości, że dwójka dzieci może narobić sporych problemów. Kto ma taką ilość dzieci w domu ten wie, że upilnowanie ich stanowi nieraz wyzwanie. Nie łatwiej jest z większą ilością dzieci, ale to temat na zupełnie inny artykuł. W dzisiejszym artykule chciałem omówić problem dziecięcych pokoi, których zazwyczaj nie ma zbyt dużo. Nie każdy może pozwolić sobie na luksus i przeznaczyć jedno pomieszczenie dla dzieci. Jeżeli chociaż jednak mamy dwójkę dzieci lub takich się spodziewamy, to nie będziemy mieli za bardzo wyjścia.
Będziemy więc musieli wygospodarować pokój dla dzieci. Miejsce to nie powinno być zbyt ciasne, ale znając nasze polskie realia takie zapewne będzie. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem jest łóżko piętrowe, które pozwoli zaoszczędzić trochę miejsca, które normalnie musielibyśmy spożytkować na dwa łóżka. Poza tym jest to dużo tańsze rozwiązanie, o czym można się przekonać przechadzając się po sklepowych alejkach. Warto jednak zauważyć, że łóżko piętrowe można zrobić samemu, przy czym nie potrzeba do tego żadnych znaczących umiejętności. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednie materiały i podążać za instrukcją, którą wam dzisiaj przedstawiam. To nic trudnego, ale o tym przekonacie się sami.
Dla rodzin mających dwoje dzieci i ograniczoną powierzchnię mieszkaniową dobrym rozwiązaniem będzie zastąpienie dwóch osobnych łóżek jednym piętrowym. Do wykonania takiego łóżka potrzebne będą: piły płatnica i grzbietnica ze skrzynkę uciosową, strug oraz wiertarkę ręczną lub elektryczną. Oprócz nich jak zwykle papier ścierny o różnej ziarnistości i przyrządy miernicze: miarka i kątownik. Materiałem będzie drewno sosnowe lub świerkowe, najtańsze i najłatwiejsze do kupienia – w sklepie albo u stolarza. Potrzeba będzie desek: dwunastu o wymiarach 2 x 8 x 74 cm oraz po cztery 2 x 8 x 180 i 2 x 5 x 150 cm, a także łat: dziesięciu 2 x 4 x 80 oraz po jednej o tym samym przekroju 2 x 4 cm i długościach 35, 83, 100 i 130 cm. Ponadto osiem klocków 4 x 7 x 7 (do wzmocnienia konstrukcji), 10 mb listwy o przekroju 1 x 2 cm, dwa arkusze twardej płyty pilśniowej o wymiarach 80 x 180 cm. Poszczególne części łóżka łączy się śrubami do drewna z łbem kulistym M8 x 70 z nakrętkami i podkładkami (20 szt.), kolkami z twardego drewna 8 x 35 (108 szt.), klejem do drewna, wkrętami do drewna i gwoździami. Kołki powinny mieć naciętą linię śrubową , która pozwala równomiernie rozprowadzić klej w otworze.
W kołkach gładkich można za pomocą pil-. ki do metalu wykonać proste nacięcia równolegle do osi. Kupujemy dłuższe deski i listwy i dopiero w domu przycinamy je na potrzebny wymiar. Deski powinny być ostrugane ze wszystkich stron. Rozpoczynamy od przycięcia desek na ściany boczne. Powierzchnia przecięcia musi być prostopadle do osi, piłę należy więc prowadzić w przyrządzie, np. w skrzynce uciosowej. Deski te będą połączone dwoma kolkami drewnianymi. Dlatego bardzo ważne jest, żeby otwory pod nie byty rozstawione równo. Dla zachowania starych odstępów można wykorzystać przyrząd zbudowany z poziomego uchwytu do wiertarki. Nadaje się on tylko do otworów w czołach desek poziomych. Składa się z przykręconego do stołu poziomego stojaka z zamocowaną wiertarką. Deskę przesuwa się wzdłuż drewnianej listwy prowadzącej, przybitej do podstawy i tak ustawionej względem wiertarki, te otwór wypada dokładnie w osi czoła deski w dolnej jej części. Deskę nasuwa się na wiertło do momentu, aż jej brzeg oprze się o poprzecznie przykręconą listewkę oporową. Po wywierceniu jednego otworu deskę obraca się o 180 stopni i wierci drugi, tak samo odległy od boku.
Do wywiercenia otworów na bokach deski pionowej wykorzystano pionowy stojak do wiertarki. Przedtem trzeba dokładnie oznaczyć położenie wszystkich otworów, a następnie punktakiem wyko-nać wgłębienia. Prostopadłość otworów zapewnia metalowy lub drewniany kątownik przykręcony do podstawy stojaka. Do niego dosuwa się deskę podczas wiercenia. Po wykonaniu otworów wkładamy w nie kołki i wstępnie pasujemy dwie deski pionowe i sześć poprzecznych desek poziomych. Jeśli okaże się, że połączenia zostały wykonane poprawnie, należy bok rozebrać i powtórnie złożyć, sklejając wszystkie połączenia, najlepiej klejem do drewna. Klejem smaruje się wnętrza otworów, kolki oraz czoła desek poziomych. Następnie trzeba wykonać dwie części poziome. Każda z nich składa się z dwóch wzdłużnych desek poziomych o wymiarach 2 x 8 x 180 cm i poprzecznych łat wzmacniających o przekroju 2 x 4 cm i długości 80 cm. Połączenie czół desek wzdłużnych z pionowymi deskami boków oraz z latami poprzecznymi wykonujemy w sposób podany poprzednio, wiercąc otwory w przyrządzie i posługując się stojakiem. Wiercąc w boku desek poziomych trzeba uważać, aby nie zrobić tego na wylot. Pomoże nam przylepiony dookoła wiertła plaster lekarski, sygnalizujący głębokość wiercenia.
Poszczególne części poprzeczne i wzdłużne składamy wstępnie i sprawdzamy pasowanie poziomych części łóżka z bokami. Jeśli kołki pasują do otworów, połączenie rozmontowuje się i łączy ponownie, ale już z klejem. Klejone części, ściągnięte ściskami lub w inny sposób, pozostawia się do dobrego wyschnięcia, co najmniej na dobę. Po całkowitym wyschnięciu kleju możemy dookoła części poziomych przybić lub przykręcić listewki o przekroju 1 x 2 cm, podtrzymujące arkusze płyty pilśniowej. Następnie wzmacnia się całą konstrukcją, przykręcając od wewnętrznej strony, w rogach między bokami a częściami poziomymi, drewniane klocki o wymiarach 4 x 4 x 7 cm (rys. 7). Można je zastąpić me-talowymi kątownikami 40 x 40 x 4 mm (rys. 8). Przy montowaniu łóżka klocki lub kątownik przykręca się do desek pionowych (nóg) śrubami do drewna. Gdy łóżko będzie wzmocnione, przycinamy i dopasowujemy dwie płyty pilśniowe tworzące dna oraz łączymy deski w drabinkę. Przykręcamy ją do łóżka śrubami i łączymy z bokiem łatą poziomą, kolkami drewnianymi połączoną również z nogą. Gdy plany mieszkaniowe ulegną zmianie, można z łóżka w każdej chwili zrobić dwa oddzielne, przecinając w połowie wysokości deski pionowe i drabinkę.