Kiedy przychodzi wiosna to najwyższy czas, aby zabrać się za porządki na działce. Trzeba zatroszczyć się zarówno o kwiaty, krzewy, jak i trawnik, który po zimie może pozostawiać wiele do życzenia. W dzisiejszym poradniku przedstawimy rady dla weekendowych ogrodników. Za co najlepiej od razu się zabrać, a co można zrobić później?
Spis treści
Po pierwsze: uprzątnij liście i gałęzie
Jeśli przed zimą nie udało Ci się uprzątnąć wszystkich liści i połamanych gałęzi, to koniecznie musisz to zrobić na wiosnę. Przyda się odkurzacz z rozdrabniaczem, który w swoim asortymencie posiada internetowy sklep ogrodniczy. Pozbycie się martwej darni również będzie konieczne, dlatego warto wybrać również walec do trawy. Po tych czynnościach koniecznie trzeba ocenić stan trawy, jeśli widać puste miejsca koniecznie trzeba ją dosiać. Jednak trawa może być pożółkła i jest to znak, że należy użyć nawozu.
Po drugie: aeracja, dosiewanie i nawożenie
Aby trawa szybciej wzrosła, a nawóz wniknął w system korzeniowy konieczne jest wybranie wertykulatora z aeratorem. Proces aeracji pozwala na napowietrzenie gleby. Potem można przystąpić do dosiewana mieszanki trawy. Trzeba zwrócić uwagę na rodzaj, aby nie okazało się, że wybrało się inną. Trawa łąkowa rośnie najbujniej i nie potrzeba jej częstego koszenia, z kolei sportowa wymaga przycinania co kilka dni. Najlepiej zatem zastosować mieszankę uniwersalną, której podstawą są dobrze ukorzenione, mocne trawy. Rodzaj nawozu ma także duże znaczenie. Najlepiej wybrać nawóz wiosenny, którego podstawą jest azot, jednak nie brakuje również wzmacniających trawę potasu, fosforu i innych pierwiastków, takich jak choćby magnez czy żelazo. Nawożenie trzeba zaplanować na bezwietrzny dzień, a po jego wykonaniu obficie podlać trawę.
Po trzecie: przycinanie krzewów ogrodowych
Kiedy już odpowiednio zajmiemy się trawą, przychodzi pora na krzewy ogrodowe i byliny. Te ostatnie wymagają radykalnego cięcia. Często trzeba je przycinać do wysokości 10-20 cm, a w przypadku tych o zdrewniałych pędach konieczne jest wybranie odpowiednich narzędzi, czyli nożyc elektrycznych. Niektóre gatunki mogą wymagać jedynie cięcia sanitarnego, to znaczy usunięcia zdrewniałych pędów, chorych i połamanych, a także tych, które zbytnio zagęszczają krzew. Obcięte gałęzie można wykorzystać do kompostownika, podobnie jak obierki, a także liście.
Po czwarte: sadzenie nowych roślin
Po zadbaniu o rośliny posadzone we wcześniejszym sezonie można zabrać się za sadzenie nowych. W przypadku tworzenia rabaty warto wykorzystać rośliny cebulowe. Oczywiście trzeba pamiętać, że po przekwitnięciu trzeba je ogławiać, a następnie wykopywać cebule i przechowywać w odpowiednich warunkach. Jeśli nie ma się tyle czasu na pielęgnację, lepiej wybrać mniej wymagające rośliny. Świetnie sprawdzi się ekspansywny barwinek, a także lawenda. Można również zorganizować inspekt, zarówno z roślinami o innych wymaganiach glebowych, jak i warzywnikiem, który jest nieodłącznym elementem każdej działki.
Po piąte: zadbaj o przytulną atmosferę
Kiedy już skończysz wszystkie prace ogrodowe, możesz odpocząć na łonie natury. Jeśli nie masz mebli ogrodowych, to warto w nie zainwestować. Niewielki stolik i ławka doskonale się sprawdzą. Oczywiście przyda się również oświetlenie, które pozwoli Ci spędzać czas na działce również wieczorami. Najlepszym wyborem będą lampy solarne, które można wbić w ziemię. Wiele tysięcy godzin pracy i zasilanie dzięki energii słonecznej gwarantują zniwelowanie kosztów eksploatacji.
Weekendowy ogrodnik nie ma wiele czasu na prace ogrodowe, jednak chce się przy nich zrelaksować. Aby było to możliwe ważne są zaopatrzenie w niezbędne produkty. W ogrodzie sprawdzą się wszystkie, które ułatwiają prace. Są to zarówno środki do zakwaszania lub wapniowania gleby, w zależności od efektu, jaki chce się uzyskać, jak również narzędzia, które ułatwiają wszystkie prace pielęgnacyjne. Niezbędne będzie zorganizowanie miejsca do ich składowania. Znajdzie się tam również miejsce na węża ogrodowego, wszak podlewanie to najczęstsza czynność wykonywana w każdym ogrodzie działkowym.