Na stopnie można użyć desek bukowych lub świerkowych o grubości 38 — 40 mm. Jeżeli mają być później Okryte wykładziną bądź chodnikiem, można wykonać tańsze, z dwóch sklejonych płyt wiórowych o grubości 20 m. Brzegi tych stopni należy wykończyć listwami drewnianymi przybitymi do płyt. Pod poręczą główną trzeba umocować równoległe listwy, w odstępach takich, by chroniły przed wypadnięciem małych dzieci. Słupki poręczy winny być przy-klejone i przyśrubowane do policzków i stopni schodów. Tak samo należy je połączyć z poręczą, listwami. Ponieważ stopnie wystają poza krawędź policzka, dolny koniec słupka mocujemy poprzez drewniany klocek odległościowy. Otwory pod śruby do drewna z łbem soczewkowym wiercimy przez słupek, klocek i policzek schodów. Każdy słupek mocujemy dwiema śrubami z nakrętkami i podkładkami o dużej średnicy.
Te ostatnie najlepiej jest wykonać samemu z blaszanych krążków o średnicy 35 — 40 mm. Dodatkowo długim wkrętem do drewna mocuje się słupek do boku stopnia. Najważniejszą i zarazem najtrudniejszą czynnością jest zamontowanie schodów — trwale osadzenie policzków. W wypadku stropów drewnianych belkowych normalny odstęp między belkami nie wystarcza do swobodnego wchodzenia po schodach. Wówczas cieśla musi wykonać poprzeczną belkę, tzw. wymian. Ucina jedną z belek głównych i wstawia inną, krótką (wymian), tak aby dotykała do uciętej. Schody mocuje się wtedy długimi śrubami przetkniętymi przez otwory w po-liczkach i w belkach stropowych. Montowanie pionowych słupków poręczy do policzka i stopnia
W stropach betonowych policzki osadzamy na dwa sposoby. Pierwszy polega na zabetonowaniu, już na etapie wylewania stropu, długiej śruby, tzw. kotwy fundamentowej. Można ją również zabetonować później, wykuwając otwór w stropie. Jest to jednak trudniejsze. Przy mocowaniu, policzek nasuwa się otworem na śrubę i przytwierdza nakrętką. Aby uniknąć wiercenia długiego otworu przez celą szerokość policzka, warto w jej połowie wydłutować prostokątny otwór na nakrętkę i wiercić tylko do niego. Śruba musi wtedy być odpowiednio krótsza. W drugim sposobie osadzania policzek opieramy bezpośrednio na odpowiednio ściętym stropie. Tu śruby fundamentowe, zabetonowane w stropie, są duto mniejsze, gdyż nie przenoszą obciążeń pionowych, a tylko zabezpieczają policzki przed ruchami w płaszczyźnie poziomej. W podłodze dolnej kondygnacji można schody osadzić również dwoma sposobami. Pierwszy z nich polega na podparciu przyciętych policzków w podłodze, drugi— na wpuszczeniu w podłogę stalowego płaskownika i podparciu policzków. Następnie można umocować stopnie do policzków (klejem i śrubami) i zamontować poręcz. Wykończenie schodów polega na ich pomalowaniu bądź polakierowaniu. Dodatkowo można tylną ich stronę obić pytą pilśniową twardą, lecz nie jest to konieczne.